Chemia w kuchni

 Przy okazji gotowania czerwonej kapusty na obiad, wpadłam na pomysł doświadczenia - zabawy. Odlałam trochę soku z czerwonej kapusty, u nas w słoiku. Widać, że robimy to w biegu, bo dobór naczyń przypadkowy. Ale chyba też o to chodzi, by bawić się nauką, czym chcemy się z Wami, naszymi czytelnikami dzielić. Nie trzeba mieć super laboratorium, by móc poznawać świat w zabawie.  



Kolejne naczynia zawierają sok z czerwonej kapusty, do którego dodawaliśmy: octu, sody, mydła, soku z cytryny, i wyciągamy wnioski, na temat zmiany koloru cieczy. Sok z czerwonej kapusty barwi się na czerwono, jeśli dodajemy do niego kwasów, na niebiesko, w przypadku zasad. Co prawda, dla moich dzieciaków pojęcia kwasów i zasad to pieśń przyszłości, ale idea jest zrozumiała.

Potem mieszali nawet te zabarwione ciecze, bo zabawa kolorami jest super i doszliśmy do tego


prawie jak wulkan ;)

Tu przypomnieliśmy sobie nasze wcześniejsze zabawy, które myślę, że trzeba będzie powtórzyć. Wtedy zapewne pokonamy kolejny poziom wiedzy, bo na razie to przede wszystkim show i zabawa.

Zapraszamy do zabawy.

Pozdrawiamy

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wycinanki-ubieranki

Rycerz z rolki po papierze toaletowym

Co mają wspólnego kawka i sroka?