Odwiedzamy Indian

Przeskakujemy trochę po różnych tematach, aby nie zanudzić siebie i Czytelników. Tym sposobem z bardzo poważnych tematów o ludzkim ciele wybierzemy się na wędrówkę. Śladami Bolka i Lolka wyruszamy do Ameryki na spotkanie z Indianami. Przygotowujemy więc pióropusze, naszyjniki z kłami bizonów i na koniec malujemy twarze i już możemy bawić się w Indian.



Słuchając muzyki, wypalamy fajkę pokoju przed namiotem zrobionym z koca i obiecujemy sobie wieczny pokój.

Tak ważny moment należy uczcić zabawą i tańcem. Instrukcja tańca okazała się nieprzydatna, w końcu w każdym z nas drzemał niespokojny indiański duch. Może jednak kiedyś zechcemy wzbogacić nasze środki wyrazu, kto wie...

Jak każde porządne plemię przygotowujemy nasz totem indiański





Ale żeby nie było tak łatwo, rozglądamy się za sprzymierzeńcami i okazuje się, że Indianie to nie tylko Indianie Ameryki Północnej. Na spotkanie z nimi zapraszamy kolejnym razem.

Pozdrawiamy
Howgh!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wycinanki-ubieranki

Rycerz z rolki po papierze toaletowym

Co mają wspólnego kawka i sroka?