Zabawa żelkami

Dzisiaj rozmawialiśmy na temat wpływu środowiska, otoczenia na organizmy/komórki. Modelem komórek zostały żelki, łatwe do zdobycia, tanie, zawierają wodę. Otoczenie/środowisko, w którym zanurzyliśmy nasze modelowe komórki, wymyślały dzieci i pisały na karteczkach, trochę krzywo, ale kto się będzie czepiał przedszkolaków.

Ostatecznie mieliśmy żelki w szklaneczkach:
- kontrolny, otaczało go powietrze
- z wodą
- z olejem
- z wodą z cukrem
- z wodą z solą
- z wodą z sodą
- z octem
- z mlekiem.



Odstawiliśmy szklaneczki na 24 godziny i porównaliśmy nasze żelki. Zrobiliśmy nawet krzywą tabelkę (miała być prosta i ładna, ale  w ferworze oglądania efektów to wyszedł nam raczej brudnopis).



 Ostatecznie udało się nam wyciągnąć wnioski: żelki z wodą, wodą z cukrem są znacznie większe, niż ten kontrolny - wchłonęły wodę. Żelki w occie, w wodzie z solą, z sodą raczej się skurczyły - wniosek: oddały wodę. W pozostałych różnica wielkości nie była istotna. Ostateczny wniosek: otoczenie może wpływać w znaczny sposób na komórki/organizmy. A więcej... dowiedzą się dzieciaki, gdy podrosną.

Pozdrawiamy

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Korona dla króla

Wycinanki-ubieranki

Rycerz z rolki po papierze toaletowym