Pani Zima

Dzieciaki wyczekują śniegu i starają się zaczarować rzeczywistość, więc postanowiliśmy przygotować figurki pani zimy. Mamy nadzieję, że sprowokują tą prawdziwą panią zimę do działania i sypania śniegiem. Jak myślicie, da się namówić?



Dodaliśmy jeszcze na zachętę towarzyszy, wykonanych podobnie jak pani zima z butelek po jogurtach pitnych. Jako kapelusze posłużyły nakrętki z innych butelek, jeszce tylko odrobina garderoby, uśmiechu i bałwanki gotowe.


A skoro niedługo święta zrobiliśmy jeszcze choinkę i anioły.




Trochę nam się nazbierało butelek po jogurtach i kefirach, więc mogliśmy zaszaleć. Warto było zachomikować butelki przeznaczone generalnie do recyclingu, choć czasem w kuchni zawadzały. Jednak ćwiczenie kreatywności spojrzenia, przy tworzeniu pani zimy, aniołów, choinki i bałwanka jest warte tak niewielkich w końcu poświęceń.

Pozdrawiamy wszystkich gorąco


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wycinanki-ubieranki

Rycerz z rolki po papierze toaletowym

Co mają wspólnego kawka i sroka?