Tkaninowe wyklejanki
Zostały mi resztki tkanin, a skoro dzieciaki dopominały się o wycinanie...
Tkaninę tnie się jednak trochę inaczej niż papier.
Pierwsza praca to typowo "widoczkowa" wyklejanka: jeziorko z rybkami, zarośla, kwiaty wodne, niebo...
Druga praca trochę ambitniejsza, bo uczyliśmy się o gwiazdozbiorach i Gwieździe Polarnej. Nauka - nauką ;), ale zabawa była ważniejsza...
Musimy jeszcze kiedyś powtórzyć pomysł na zabawę, ale z innymi tematami. Czy Wasze dzieci też tak uwielbiają wycinać i kleić?
Przepraszam za zdjęcia, ale zabrakło mi miejsca i ręki na tej wielkości prace. A może macie jakiś patent, co by wspomóc mnie przy kolejnych pracach?
Pozdrawiam
Tkaninę tnie się jednak trochę inaczej niż papier.
Pierwsza praca to typowo "widoczkowa" wyklejanka: jeziorko z rybkami, zarośla, kwiaty wodne, niebo...
Druga praca trochę ambitniejsza, bo uczyliśmy się o gwiazdozbiorach i Gwieździe Polarnej. Nauka - nauką ;), ale zabawa była ważniejsza...
Musimy jeszcze kiedyś powtórzyć pomysł na zabawę, ale z innymi tematami. Czy Wasze dzieci też tak uwielbiają wycinać i kleić?
Przepraszam za zdjęcia, ale zabrakło mi miejsca i ręki na tej wielkości prace. A może macie jakiś patent, co by wspomóc mnie przy kolejnych pracach?
Pozdrawiam
Komentarze
Prześlij komentarz